Nie można nastawić dysku, wcisnąć wypukliny, ustawić kręgosłupa ani nic podobnego.
Dyskopatia
Dyskopatia – to degeneracja dysku międzykręgowego. Dysk to nie coś co można wyciągnąć i włożyć z powrotem do kręgosłupa. Większość osób pewnie słyszała od kogoś ze znajomych, rodziny lub sama doświadczyła na sobie u kręgarza „nastawienia kręgosłupa” czy wciśnięcia wypadniętego dysku. Ktoś się schylił, „wyskoczył” mu dysk i trzeba go ponownie „wcisnąć”. Z takimi stwierdzeniami spotykamy się często w gabinecie i poza nim. Czasem nawet pacjent pokazuje nam na tkanki i mówi, że czuje wypadnięty dysk bo tak mu powiedział kręgarz. Jak to jest naprawdę?
Na początek krótka lekcja anatomii. Dysk znajduje się pomiędzy dwoma kręgami i jest on usytuowany dość głęboko. Zazwyczaj kilka cm pod powierzchnią skóry, głęboko pod mięśniami – nie ma najmniejszych szans, żeby go dotknąć palcami. Stwierdzenie zatem, że pacjent czuje wypadnięty dysk pod ręką – jest to niemożliwe.
Żeby coś nastawić coś musi się przestawić
Kolejną sprawą jest „nastawienie” czy „wciśnięcie”. Otóż żeby coś nastawić coś musi się przestawić, wyskoczyć – tak się jednak na szczęście nie dzieje. Kręgosłup wraz z tkankami, powięziami, stawami jest konstrukcją dosyć zwartą uniemożliwiającą wyskoczenie jakiegoś kręgu czy dysku. Neurochirurdzy podczas operacji kręgosłupa mając przecięte wszystkie warstwy tkanek, dotykając go rękoma mówią, że muszą użyć naprawdę bardzo dużej siły, żeby minimalnie przesunąć krąg. Twierdzą, że działając z „zewnątrz” nie ma takiej możliwości.
Dyskopatia – patogeneza
Wróćmy do anatomii. Krążek międzykręgowy – dysk – ma on formę płynną, otoczoną pierścieniem włóknistym. W przypadku degeneracji tylna lub tylno-boczna część tego pierścienia zostaje uszkodzona. Dochodzi wtedy do wypukliny (jak przy ściśnięciu balona – w miejscu gdzie jest najsłabsza guma balon się uwypukla).
Taka wypuklina może istnieć przez wiele lat i nie dawać żadnych objawów. Jest dużo badań, które to potwierdza – nawet u dzieci!. W niektórych przypadkach ta wypuklina może powodować ucisk na korzeń nerwowy wychodzący z kręgosłupa lub oponę twardą rdzenia kręgowego i powodować np. ból w plecach lub promieniujący do nogi. W skrajnych sytuacjach dochodzić może do oderwania się kawałka wypukliny i przedostania się go do kanału kręgowego co nazywane jest sekwestrem. Dobrze wtedy udać się na konsultację do neurochirurga.
Czym zajmuje się kręgarz?
Co zatem wykonuje kręgarz? Wykonuje zabieg manipulacyjny z charakterystycznym klikiem (taki sam klik jest podczas strzelania palcami – czy one były „przestawione” i nagle się „nastawiły?). Dobrze wykonany zabieg powoduje zwykle rozluźnienie torebki stawowej i tkanek sąsiadujących, a co za tym idzie poprawę ruchomości. Trzeba jednak znać wskazania do takiego zabiegu, a przede wszystkim przeciwwskazania. Zabieg manipulacyjny wykonany przez fizjoterapeutę, zwłaszcza takiego, który zajmuje się terapią manualną (po odpowiednich długich szkoleniach) jest bezpieczny. Wykonany przez kręgarza, który nie ma żadnego wykształcenia z zakresu medycyny, fizjoterapii, terapii manualnej jest zabiegiem bardzo niebezpiecznym!
Kursy terapii manualnej są przeznaczone tylko dla fizjoterapeutów i lekarzy. Nie ma możliwości, żeby dostać się tam bez takiego wykształcenia. Tutaj możesz się zastanawiać – miałem taki zabieg, żyję, czuję się dobrze, więc czy tak jest na prawdę? Może tym razem się udało. Niestety wyniki badań mówią same za siebie. Najwięcej wypadków śmiertelnych będących tragicznym skutkiem jest po zabiegach wykonanych przez kręgarzy. Następną grupą w kolejności są lekarze (wykształcenie medyczne bardzo dobre ale często prawie żadnego w terapii manualnej). Dopiero na końcu są fizjoterapeuci.
Manipulacje stawowe
Zabieg manipulacji jest czasami potrzebny ale nie można opierać tylko na nim terapii. Trzeba się zastanowić dlaczego doszło do takiego napięcia w tkankach, dlaczego doszło do ograniczenia ruchomości czy bólu w danym miejscu. Pacjent musi opisać jako doszło do urazu/kontuzji/bólu. Fizjoterapeuta przeprowadzi różne testy, zakresy ruchu, a następnie w popracuje z układem mięśniowo-powięziowym i jeśli trzeba – ze stawami kręgosłupa.
Podsumowując nie można nastawić dysku, wcisnąć wypukliny, ustawić kręgosłupa ani nic podobnego. Prosimy o wykreślenie takich stwierdzeń ze swojego słownika. W zamian za to używaj manipulacje stawowe oraz dyskopatia:)
Przy problemie dyskopatii w pracy z pacjentami korzystamy z terapii manualnej, manipulacji powięzi oraz metody łańcuchów mięśniowych i stawowych G.D.S.