Ból a tabletki przeciwbólowe.
Czym jest ból? Każdy go zna, jedni bardziej inni mniej, nikt go specjalnie nie lubi ale czasem trzeba z nim spędzić jakiś czas. Co wtedy? Musimy pamiętać, że ból to zawsze informacja – ciało próbuje nam coś przekazać! To najprostszy sposób, żeby się z nami porozumieć. Ból może nas informować o tym, że np. zgięcie do przodu w kręgosłupie lędźwiowym to nie najlepszy pomysł. Pewnie coś dzieje się w naszym układzie ruchu i dalsze schylenie może spowodować większą kontuzję/uraz. To samo może tyczyć się innych części ciała (łokieć, kolano, bark). Moment, w którym pojawia się ból to informacja – dalej nie wykonuj tego ruchu. Kiedy nie czujemy bólu wszystko jest w porządku. W sytuacji kiedy weźmiemy tabletki przeciwbólowe wszystkie informacje, które stara się nam przekazać nasz organizm wyrzucamy do kosza. Co gorsza wykonujemy ruchy, na które wcześniej nie pozwolilibyśmy sobie. Może to spowodować zaostrzenie objawów i większe uszkodzenie układu ruchu.
Dodatkowo badania potwierdzają, że branie dużej ilości leków przeciwzapalnych świeżo po urazie nie jest do końca dobre. Stan zapalny to naturalna reakcja organizmu na zaistniały problem – w ten sposób powstają nowe tkanki po urazie. Leki przeciwzapalne zmniejszają stan zapalny co powoduje w różnym stopniu zmniejszenie gojenia i to miejsce po urazie będzie słabsze (szansa na ponowny uraz/kontuzję). Najważniejsze jest aby znaleźć przyczynę bólu, a nie wyciszać objaw który z jakiegoś powodu wystąpił. Pacjentom nawet z dużym bólem staramy się również pokazać pozycje ułożeniowe, w których dolegliwości się zmniejszają co pozwala na nie branie tabletek.
Bardzo często miejsce bólu jest tylko objawem w którym ciało sygnalizuje dolegliwości a nie jest jego przyczyną. Przy małym stanie zapalnym leki pomogą na chwilę. Problem zostanie. Za jakiś czas trzeba będzie wziąć więcej tabletek (problem dalej nie rozwiązany) aż do czasu kiedy nie będą pomagać… A co na to narządy wewnętrzne (nerki, wątroba, żołądek)?